Dodaj tu swój tekst nagłówka

Rozmowy z ekspertami w dziedzinie psychologii i psychoterapii

 Zdarza się i tak, że dzieci nie mówią o problemach rodzicom, ponieważ nie chcą im ich dokładać – dzieci wiedzą, że jesteśmy zestresowani i przepracowani i mówią wprost „nie będę tacie dokładała, on ma wystarczająco dużo swoich kłopotów”. Dzieci wchodzą w rolę rodzica, chroniąc go przed swoimi problemami, brną w nie.

 Zdarza się i tak, że dzieci nie mówią o problemach rodzicom, ponieważ nie chcą im ich dokładać – dzieci wiedzą, że jesteśmy zestresowani i przepracowani i mówią wprost „nie będę tacie dokładała, on ma wystarczająco dużo swoich kłopotów”. Dzieci wchodzą w rolę rodzica, chroniąc go przed swoimi problemami, brną w nie.

 Zdarza się i tak, że dzieci nie mówią o problemach rodzicom, ponieważ nie chcą im ich dokładać – dzieci wiedzą, że jesteśmy zestresowani i przepracowani i mówią wprost „nie będę tacie dokładała, on ma wystarczająco dużo swoich kłopotów”. Dzieci wchodzą w rolę rodzica, chroniąc go przed swoimi problemami, brną w nie.